Komentarze użytkownika gruzawik

homoseksualizm jest wrodzony, zadne wzorce tego nie są w stanie zmienić, taką odpowiedź oferuje medycyna. co z samotnymi rodzicami? też nietypowy wzorzec... albo dziadkowie wychowujący wnuki? jakie wzorce z bidula?

może i głupio wyglada, ale nie widze powodu, dlaczego zakazywać parom, trójkątom, innym figurom publicznego okazywania sobie uczuć. inaczej mozemy obudzić się kato/talibanie, czy jak zwał, bo różnica żadna. moim zdaniem różowe sznurówki głupio wyglądają, ale w zasadzie ani mnie to ziebi ani grzeje. za to emocjonalny stosunek do CZYJEGOŚ związku wskazuje na zaburzenia we własnym.

owszem, czemu jednak akurat homo się czepił, a nie wszystkich? ja zwyczajnie patrzę w inną strone, albo przyglądam się z zainteresowaniem, jak ładna parka. całą wiocha w tym, że albo wszyscy, albo nikt, bez różnicy. a jemu akurat homo przeszkadza. a les? też?

jest jednak, jak widzę, metoda uprzykrzajaca życie takim cwaniaczkom, a niezbyt argesywna: wycieraczki w sztorc:) jak se pochodzi, to moze pomysli... nie chciało sie tracić czasu na szukanie parkingu, to niech szlag go trafia przy kładzeniu wycieraczek.

jestem emigrantem, i nie jestem tolerowany jedynie przez zbyt głupich lub leniwych, żeby zajęli moje miejsce. znaczy zbyt dumnych z bycia Anglikiem/Polakiem, żeby się wziąć za siebie i robotę.

każdy za to mierzy innych własną miara:)

jakiś fiej. też nie znam.

i to przez duże "P" :)

a ten krosik to widoczności nie ogranicza, czy jeździ na zasadzie "boze prowadź"?

a przedtem nie były?

do galerii chadzaja ludzie ciążko pracujący cały tydzień, i nie kupujacy byle czego, tylko dobre lub co lubią, bo ich stać. pewne rzeczy były, sa, i będą drogie, ale polskiej marki szkoda. znów tepieni są ludzie którym się udało, pracowici, inteligentni, byle ich zblatowac z nierobami i tumanami. żeby polski ćwok miał satysfakcję, że sąsiadowi TEŻ krowa zdechła.

ale tego co 2 min temu powiedziała nie pamięta...

no właśnie. czyli to nie wina towaru, tylko zamknięcia miejsca, gdzie jest sprzedawany, w imię religianckich wydumek. do kantyny, a nie na lody:)

polskie, bęcwale. nie wiem jakie ty nosisz, ale języka nie znasz.

nie słychać jednak jakoś, by nauka mówiła ludziom coś o bóstwach, tymczasem religia co i rusz wbrew rozumowi wierzga. także pies od walca nie ucieka, tylko go próbuje gryźć.

za to są tacy, co nieszczególnie jasne teksty interpretują w odniesieniu do homoseksualizmu, aborcji, eutanazji i czego tam jeszcze w oderwaniu, a nawet wbrew ustaleniom nauki. nauka więc nie mówi ludziom jakie bóstwa maja sobie do wiary wybierać, za to religia do nauki wtrącać się próbuje. rozgniecenie już nastąpiło, choć pies może niekoniecznie jest tego świadom: w krajach cywilizowanych religia nie ma nic do powiedzenia, dlatego właśnie owe kraje mają taki poziom zycia jaki mają. opierają się na nauce, wyłącznie.

nie jedyną, są jeszcze mężczyźni mający poczucie własnej godności i praworządni: wielorybnictwo jest NIELEGALNE:) a tacy, co na normalną szans nie mają, więc skazani są na walenie walenia muszą robić dobrą minę do złej gry, i tyle.

a ja rachunek: od 6mcy nie byłem w PL, a tu 900. zaliczkowo.

no nie, co o PO powiedzieć można i trzeba, to owszem, jednak nie było takiego rozdawnictwa benefitów i drozyzny. nawet kraść trzeba z głową, jak się okazuje.

3 lata temu 1,0 l był po 1.90