Komentarze użytkownika gruzawik

kiedy na zdjeciu potylic nie widać, ani rozdzielczość/skala zdjęcia oraz ułozenie rąr nie pozwala na ocenę pofałdowania kosci szczęk. w kazdym razie ja nie widzę. kiedy półgłów podpiera się półgłówem...

ty żydzie, to komplement, czy obelga w PL? tytułem antysemityzmu... ty portugalczyku jakoś nie brzmi:) no i kolaboracja jednostek w mordowaniu też jest faktem. szczęśliwie również pomoc, ale trzeba było coś ze 6 osób do uratowania, a 1 mógł 6ciu zadenuncjować, więc i skala różna.

to dzieci kacyków pzpr były, umyslnie porozbierane od razu wołgami zwożone...

obawiam się, że to polskie czepialstwo i chęć zaglądania innym w gacie czy do papierów: w UK można dziecko nazwać jak się chce, choćby i Klaser. i wuj komu do tego. za to w PL twój pan i właściciel urzędnik wie lepiej: ma spis, a jeszcze byle fiej z czworaków, skoro o jakimś imieniu nie słyszał, to od rodziców wie lepiej, co ładne i co się może podobac.

a nie do rówieśników? i ich rodziców, ze tak nauczeni, że mozna i należy kogoś gnębić? za co jeszcze można gnębić? że ktoś rudy? że pryszczaty? że piegi ma, albo stare buty? dlatego nie mieszkam więcej w tenkraju...

que?

wstrzykuje

zazwyczaj im bogatsze społeczeństwo, tym też i dostęp do środków regulacji urodzin łatwiejszy, więc jak kto uwaza, że juz ma dość, to zwyczajnie więcej nie ma, bo moze.

będą cierpieć za miliony...:)

skoro jest wszechwiedzący, to zsyłając nas na swiat przed urodzeniem już wie, jakie decyzje podejmiemy. fajny plac zabaw, na którym jedne zabawki będą jeszcze przed urodzinami przeznaczone na zestaw dezodorant+zapalniczka, a drugie pójdą na półeczkę w domku... takie sa konsekwencje wszechwiedzy. jest jeszcze gorzej: są doktryny, w których wystarczy przed uruchomieniem przez kata zapadni, jako odpłaty za postępki doczesne, ot, drobnostka-pojednać się. entree na syna marnotrawnego.

a kto ci o tym nagdakał?

żeby nie zostać pożartym...

partia rydzyka, partia rydzyka... no, czekam na pozew:)

a widzisz, to jest jakiś pomysł...:)

martusia się stara za dwoje:)

wierzy w boga, i co, kłamać nie moze? mało takich było?

zgadzam się jak nigdy: czy ja kogo do dentysty ze sobą wloke, żeby mnie za rękę trzymał i w paszczu zagladał?

tym gorzej dla mamy.

najbardziej mi się podoba takie zagranie: ot, zwykły facet. skoro zwykły facet, to czemu w sukience? skoro zwykły facet, to dlaczego nie pracuje, tylko żebrze? dlaczego o pozyciu płciowym, aborcji, małżeństwie się wypowiada, jakby mieł o tym jakieś pojęcie? albo jest zwykły, i wtedy won do roboty, bo inaczej jesteś pasozyt; albo niezwykły, i wtedy ma być wzorem wzorzystym.