Komentarze użytkownika gruzawik

bo nic nie zrozumiałeś? to raczej o tobie świadczy, podejrzewam, że to nie był szpadel, tylko trzonek od siekiery, i to raczej regularnie, i raczej w potylicę najczęściej... brak inwencji twórczej w inwektywach, agresja, ogólny idiotyzm... dodałbym do tego FAS, a także dziedziczne niedożywienie... i mamy cały obraz niger prykla, wrak umysłowy i psychiczny. coś pominąłem?

no nie uciekaj, daj się jeszcze poznęcać... jak głęboko trzeba być upośledzonym, żeby nie widzieć czerwonego podkreślenia pod "cÓdzysłowem"? śpij dobrze, Ofelio:)

ale niby czemu ksiunc ma płacić jakieś śmieszne grosze? bo że qrvy nie płacą to mogę zrozumieć: kogo życie zepchnęło na takie pozycje może czuć się zwolniony z zusu...

statystycznie to pies i policjant mają po 3 nogi :)

chciałbym wiedzieć, wg jakich statystyk: w stosunku do liczebności osobników, przejechanych kilometrów, ogółu pojazdów, czy czego? bo tak z d.py wziąć to nie sztuka:)

zgoda, Irvis, a co kogo obchodzi co się na koncercie Gorgoroth'a dzieje? zapłacili, obejrzeli, wcale nie czują się urażeni na uczuciach religijnych... wolno każdemu chodzić gdzie się chce, wolno uważać to za głupie:) ale to trochę dziwne, że za spotkanie z politykiem trzeba płacić. zwykle to raczej na odwrót: politycy rozdają kiełbasę, żeby ludzie przyszli. t

za głupotę trzeba płacić!

może i przetrwała, ale jakoś nikt się nie pali z powrotem do jaskiń...

potrafię nawet zmienić uszczelkę pod głowicą:) gratuluję działalności, ale póki nie ma potrzeby to zawsze tak wygląda, że nikt nic nie umie, a jak przyciśnie to okazuje się, żejak zwykle część daje radę, a część marnieje. dzietność gwarantująca prostą zastępowalność pokoleń to 2,1-2,2. największe wydatki są przy 1szym dzieciaku, potem już masz wózek, łóżeczko itp. jeżeli ktoś decyduje się na dziecko bo mu 500 dadzą, to nie powinien ich mieć, najczęściej i najwięcej chyba biorą tacy, u których proces decyzyjny w ogóle nie zachodzi. i tu problem.

wychodzi za bezcen :)

już wracam, bo pis tak powiedział. takiego wała, jak na "Batorym" komin:)

niger piger, ty znasz na pewno, byle plotę łykasz jak pelikan ślimaki.

za to tobie się kurczy...

musi boleć, per aspera ad astra :)

a ty na słownik zarobisz kiedyś?

co jedna to mądrzejsza: pamietaj cholero-nie dziel przez zero. bo jeśli już, to wychodzi nieskończoność. w uproszczeniu.

dyplomatołkami, poza tym racja:)

no i dobrze, przynajmniej ma być uczciwie, jak coś nie tak to noga-d.pa-brama.

jakeś bałwan, to niczego innego nie powinieneś oczekiwać. i to nie plucie, tylko krytyka, dla bałwanów nieodróżnialna.

zazdrość? ja dzieci mam, ale na emeryturę nie liczę, wolę na siebie. pomijam fakt, że system oparty na składkach następnych pokoleń mógł działać w czasach Bismarcka, ale nie teraz. nasza władza(co jedna to lepsza) skasowała rozsądną reformę emerytalną opierającą emerytury głównie o indywidualne składki, co uniezależniało obywatela od państwa. wolę na emeryturę odłożyć sobie sam, zamiast pozwalać państwu je ograbiać w imię mojej emerytury, pomniejszonej przecież o wyżywienie urzędników.