Komentarze użytkownika gruzawik

Łowca
gruzawik
2023-01-09 13:31:56
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:7)
to jakikolwiek potop jednak był? taki po najwyższe szczyty gór? może też nie wiesz, ale ogólnie zwierząt nigdy nie było mało: natura nie znosi prózni. a jak jest mało, to nie ma komu kryp budować, bo mówimy o archaiku.

Łowca
gruzawik
2023-01-09 13:42:57
Pokaż absurdOcena: 3(glosow:5)
rozumiesz róznicę między pokonywaniem chorób, a więc prewencją faktu zgonu, od tego faktu odwrócenia? nie słyszałem o zwierzętach innych dokonujących trepanacji czy mastektomii, więc zalezy, w jakim sensie stosujesz "naturalne". czy możliwe, czy spotykane w naturze, poza nami, którzy z naturalnym bytowaniem mamy coraz mniej wspólnego. dobrze, że biblia deszcze żab w stanach opisuje, całkiem popularne, jednakowoż przy tym zupełnie w niej bogów nie ma, tylko ew. alienpredator zamiast zbawca. technologie jakieś, a nie zycie po smierci.

Łowca
gruzawik
2023-01-09 15:23:27
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:3)
jest to kwestia raczej nierozwiązywalna, ze względu na inywidualność połączeń, raczej nie do odtworzenia naprawczo. możesz móc obudzić, ale niekoniecznie tego samego. skopiowanie mózgu nie spowoduje rozdwojenia osoby, tylko jej powielenie, zniszczenie lub nie oryginału niczego tu nie zmienia. to róznica miedzy identycznością a tożsamością obiektu. a, teraz gatunki? niech będzie, ale nadal poruszamy się w archaiku głębokim, gdzie nie ma nikogo, kto mógłby nosić imię, budować krypy itd..

Łowca
gruzawik
2023-01-09 15:25:21
Pokaż absurdOcena: 2(glosow:2)
co więcej, gdy zwierząt (gatunków) było mało, to bez wyjątku były to stworzenia WODNE... mozna by im zbudować akwarium, ale po co?

Łowca
gruzawik
2023-01-09 15:51:15
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:3)
muszę też zmartwić cie znowu: jesli za "zwierzę" uznać gatunek roślinożerny lub drapieżny, to sporo przed wielokomórkowością masz gatunków na cały kontenerowiec fiolek z przedstawicielami. wystarczy milion lat i dryf genetyczny. jak dodać do tego rozmnażanie bezpłciowe, dopiero robi się ciekawie, bo trudno o gatunkach mówić w sensie poziomym, skoro wymiana materiału genetycznego nie następuje. jakoś nie widzę, kto miałby krypy budować, jakieś zony mieć, nosić imię, być naszym przodkiem w ogóle. świat sobie potem ewoluował, a my nic, glony znów skrobaliśmy ze skał i gąbki na ognisku piekliśmy.

Łowca
gruzawik
2023-01-09 16:43:58
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:3)
no własnie indywidualność połączeń JEST potwierdzona naukowo, a niemozliwość jej rekonstrukcji jest wnioskiem z tego, bo powstają w miarę dorastania i uzywania. widzę, że używam znów pojęć niezrozumiałych: poziomo to wymiana między osobnikami rodzicielskimi w procesie rekombinacji, a pionowo to może być i przez podział, międzypokoleniowo. już przestało smieszyć, czy nie zrozumiałeś znowu? nie wiedzieć to zaden wstyd, wstyd to nie chcieć się dowiedzieć, byle dalej duby smalone móc pleść. był ten potop, na cały świat, i krypa na wzburzonych falach?

Łowca
gruzawik
2023-01-09 16:55:48
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:3)
a coś prócz ad personam? możesz wykazać, gdzie nauka indywidualność połączeń powstających w rozwoju osobniczym pozwala odtworzyć?

Łowca
gruzawik
2023-01-09 17:17:07
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:3)
nie ma takiego miasta: Londyn... :) czym jest gatunek, jesli nie grupą osobników o genach tak bliskich, że moga dawac płodne potomstwo? a w obrębie tego gatunku, transfer scalający jak zachodzi, jesli nie poziomo lub pionowo? tego sformułowania uzywa np. dawkins w Samolubnym genie oraz w Opowiesci przodka, w rozdziale o Bdelloidea, opisując ich niechęć do seksu. w odtworzeniu przeszkadza charakter procesu, w jakim powstają, niemozliwy do nasladowania, z racji zbyt dużej ilości zmiennych. co więcej, mozna odtworzyć (załóżmy nawet), co nie zmienia faktu stworzenia osoby podobnej, a nie tożsamej.

Łowca
gruzawik
2023-01-09 17:22:19
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:3)
żałosna próba podmiany indywidualności połączeń na połączenia indywidualne jest do sprawdzenia, więc kto się tu osmiesza taką załosną manipulacją? Dawkinsa podałem, bo wiem, że go lubisz i cenisz, ale inni też mówią o gatunkach rozważając je międzypokoleniowo lub w obrębie populacji istniejącej w tym samym czasie, uzywając własnie okresleń o transferze poziomym i pionowym w obrębie gatunku. skrót jak zwykle stał się przyczyną rżenia przygłupiego, bez najmniejszej próby zrozumienia istoty tematu. był ten potop, czy nie?

Łowca
gruzawik
2023-01-09 21:54:40
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
komentarz usunięty przez użytkownika

Łowca
gruzawik
2023-01-10 01:14:20
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:3)
mozesz zacytować, gdzie ja piszę stanowczo, a nie raczej? napisałem, że z racji indywidualności, dla ciebie to nie jest naukowy argument. co nim jest? spróbuję jeszcze raz, wyjaśnić pewną kwestię: nawet stworzenie rysopisu i odtworzenie indywidualnego wzorca niczego nie zmienia, bo oryginał nie jest z odtworzeniem tozsamy. kto umarł, ten nie żyje. nie ozywa przybywając skądś gdzie sobie przebywał. poznać to po tym choćby, że jak odtworzysz 2krotnie, to który będzie prawdziwy? a jak kto jednak nie zginął, a go odtworzono, na zyczenia usilne rodziny? zniszczenie oryginału niczego nie zmienia.

Łowca
gruzawik
2023-01-11 18:18:11
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:3)
ni ma "naukowców kreacjonistów". kreacjonizm jes nauki zaprzeczeniam, bo zamiast odpowiedzi szukać, ma gotową.

Łowca
gruzawik
2023-01-11 18:26:59
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:3)
strona kreacjonistyczna miała monopol na głos do Darwina, a potem sąd mógł wysłuchac również i drugiej strony, co szalę przewazyło na tyle, że TE ma dziś status faktu. kreacjonizm nie zasługuje nawet na miano teorii, bo nie ma warunku falsyfikacji, po prostu każdy fakt przeczący kreacjonizmowi jest przez zwolenników przemilczany. np.: jak wyjasniają niewystępowanie skamielin przodków torbaczy nigdzie poza Australią? pozbierały po drodze? kreacjonizm wymaga też przebudowy fizyki rozpadu promieniotwórczego. byle tylko od razu założony cel wnioskowania obronić.

Łowca
gruzawik
2023-01-11 20:21:15
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
komentarz usunięty przez użytkownika

Łowca
gruzawik
2023-01-11 20:32:45
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:1)
dlatego ja się poza swój rejon samodzielnie nie wyprawiam. i co, kangury tam były? w kredzie? Collinsowi wszystko się kojarzy, nawet zamarznięty wodospad. taka mania. jednak nie zauważa w ogóle faktu, że gdy Kreda, to datowanie kreacjonizm wyklucza. to jak ze złotym zegarkiem w bryle węgla: zegarków nie da się robić ze złota. znów wybiórcze traktowanie, co co prawda osiągnięć Collinsa w genetyce nie umniejsza, ale kompromituje w dziedzinie sobie obcej. wnioski z wniosków... może być:) czy łozyskowce wg autorów "Marsupials..." ewoluowały, czy zmanipulowany wyimek przytaczasz tradycyjnie?

Łowca
gruzawik
2023-01-11 20:37:36
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
komentarz usunięty przez użytkownika

Łowca
gruzawik
2023-01-11 20:47:11
Pokaż absurdOcena: 2(glosow:2)
czy nie za dużo wyciąłeś? bo zdaje się, że przytaczasz opinię o znaleziskach znanych ok 100 lat temu... typowa, acz nieudana manipulacja. gdyby Collins tak się zajmował genetyką, jak historią naturalną, to nikt by o nim nie słyszał. nb. o ile ja się orientuję w poglądach Collinsa, to on własnie TE uważa za słuszną, a nie wnioski z wniosków, bo jego pojęciu religii uwłaczaLo ręczne sterowanie naturą. taki bóg jest dla niego ułomny. o ile wiem, zakładał ustanowienie praw, i pusczenie rozwoju samopas wg nich, bez konieczności poprawek na bieżąco.

Łowca
gruzawik
2023-01-11 21:15:50
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:1)
ty chociaż zajrzałeś do tego artykułu? bo tam piszą wyłącznie w terminach ewolucyjnych, jedynie na stronie kreacjonistów wyciąga sie z artykułu jakieś niczym nie podparte wnioski. może niewiedzą o Laurazjii, najwyżej, a raczej celowym tej wiedzy pomijaniem. /doi/10.1126/science.1092272 na science org. typowa manipulacja kreacjonistów. oszukują Cię. weź i przeczytaj ten artykuł sam, dobrze? a potem napisz mi gdzie tam jest, że nie ewoluowały. tymczasem:"initial adaptive divergence of Metatheria and Eutheria(toż to ewolucja: dywergencja adaptacyjna) and the early radiations"

Łowca
gruzawik
2023-01-11 21:25:48
Pokaż absurdOcena: 2(glosow:2)
pozostałości torbaczy w Amerykach jakoś się od australijskiego rozkwitu róznią, jak więc nie ewoluowały? co wymyślisz, żeby wykazać jak się zz Araratu tam dostały? dlaczego nie zostały po drodze? mój błąd, jest parę gatunków w Amerykach, ale nadal: jak tam dolazły nie zostawiając nic po drodze?

Łowca
gruzawik
2023-01-11 22:15:25
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:1)
nie nazywam nikogo debilem ylko dlatego, że go jacyś oszukali. przeczytaj artykuł, i dalej twierdź, że on głosi jakoby torbacze nie ewoluowały, a może wtedy na takie miano zasłuzysz, aczkolwiek nie sądzę, żebym się posunął tak daleko. Collins nie podchodził do badań kładąc wyczytane w książce pasiaste patyki, tylko odpowiedzi szukał sam, i dlatego miał wyniki. jak się zajął historią naturalną z takim samym podejściem miał przy ustalaniu MRCA. Most Recent Common Ancestor. ewolucja, jakby znowu. znowu Cię w wała robią chyba, nawet w kwestii Collinsa.
<< Pierwsza
< Poprzednia
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
Następna >
Ostatnia >>

Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.
.: Kontakt z nami :.
.: Regulamin strony :.