Komentarze użytkownika gruzawik

lis jedynie wyraża, co i tak wszyscy, z minimum ćwiartką pracującego mózgu, mówią i wiedzą. dopiero dotała ta treść do zwojów, jak lis powiedział?

plus ode mnie, aczkolwiek o słowniku ludzi kulturalnych pojęcia, uwazam, nie masz...

a skąd, ale brak minusa możesz sobie też poczytać za plus, nawet:) a co mi tam...

jak kto bardziej w nierozerwalność małżeństwa wierzy, to się rzadziej rozwodzi, taki pleonazm nemal. tylko co z tego ma wynikać? pozostawanie w nieudanych związkach? wyrazy współczucia się należą tym od nierozerwalności: ja jestem z kimś, bo chcę, a nie bo inaczej nie wolno.

jeden normalny, którego znałem, nie jest już księdzem. może ten Twój tez już nie?

to szczęść im w barze:) przynależność trochę kala, ale rozumiem... heroizmów od ludzi nie wymagam, tylko przyzwoitości elementarnej.

"walaca sie gospdarke, upadajace przedsiembiorstwa, inflacje, ceny pradu, gazu, kompletny brak inwestycji i pomyslu na lepsze jutro" a ta krytyka rządu to czegoś innego własnie dotyczy? nie rozumiesz, że warunki do gospodarki zaczynają się od praworządności, jako stabilnych warunków gospodarowania? razem z tą przewidywalnościa pojawiają się nawet inwestycje, jako pomysł na lepsze jutro.

Nie od razu, bo odbudowa wiarygodnosci musi potrwac. Stawiasz sprawy na glowie: dobrobyt bierze sie z pracy i uczciwosci, a nie na odwrot. Ale zdajesz sie miec jakas teorie na ten temat, mozesz mi wyjasnic, jaki to mechanizm wzbudza praworzadnosc z bogactwa?

Na bezrybiu i rak ryba. Prokuratura pisowska gdzie wyroki?

Ale roznice w cenach dostrzegasz? To juz wiesz ktory zlodziej gorszy?

W stosunku do zarobkow?

a cóż Cię do przeprowadzki skłoniło?

Jesli zycie do przezuwania chleba sprowadzic, to moze i racja. Minimalna to jedno, a odsetek na minimalnej jak sie ma? Dziwne, ze sie ludzie tam pchaja, co? Smiale stwierdzsnia tak po miesiacu pomieszkania.

w uk angole tez psioczą, ale to do nich nasi rodacy walą tabunami, i jakoś nie wracają za bradzo... z de podobnie, jakby. ciekawe, dlaczego...

to nie karuzela, tylko huśtawka, o bardzo nierównych ramionach. innej realnej siły nie ma, czy się to komu podoba, czy nie. reszta? doprawdy? kto zap..lał, ten miał. nie mam pojęcia, co historia ma do tego, zamierzchła dosyc jednak. 1000 razy możan było w tym czasie upaść i zakwitnąć. i błagam, ja schyłek komuny pamietam, bez bredni o rozkradaniu, bo nie było czego. zmiana kraju, jaką oglądałem, jest porażająca. ale to by było na tyle, jesli chodzi o inwestycje, jak na razie, prawda? byłoby lepiej, bo inwestycje wtedy były, zamiast socjalu i inflacji.

triumf i powrót do korzeni to raczej ponowne odkrycie dziedzictwa Grecji i Rzymu, po wiekach ciemnoty...

sklejka może być jakaś ulepszana, łódkę sobie z takiej możesz wyrzeźbić, ale te wkrety na styk, łańcuch na jednym z nich, tak na chama, bezpośrednio...

2szt. wkręta, w takim narożniku...

bo widzisz: odp..lenie się od życia innych, którzy nie mają ochoty na wiarę, płeć przeciwną, czy pozostawanie we wspólnocie wierzących jest gorsze, niz przypiekanie na wolnym ogniu. istnieją ludzie, którzy wewnętrznie cierpią niewysłowione katusze, gdy widzą, że masz w d,pie łażenie do gontyny, przyklekanie, albo gdy z takim samym sobie za rączkę kto spaceruje. to narusza ich wewnętrzny komfort głęboko, bo demonstruje, że w ogóle można inaczej, i może i oni by mogli, gdyby się zebrali raz na odwagę. a nikt nie lubi wychodzić na tchórza lub głupka:)

masz do człowieka pretensje, że to co napisałeś zrozumiał tak, jak napisałeś? w sumie nie dziwię się: Darwin pisze w podsumowaniu, że jego teoria swiatło na nas rzuci, a ten, że to nie o nas jest.