Komentarze użytkownika gruzawik

dokładnie tak: kiedy nas zmuszano do religii, robiliśmy wszystko, żeby nas z niej wywalono. do czasu, aż katabas się zorientował, że nam właśnie o to chodzi... rzeczywistość i tak by nie dotarła, ale zamiast się wypisywać można zostać wywalonym, a być wywalonym to czasami właśnie zaszczyt :)

15to latki zdają już sobie sprawę, że właśnie TO przysparza odbiorców. widocznie to lubią. to jakbyś odkrył, że reklama sporo się mija z prawdą zazwyczaj... zwyczajnie wybieraj, co czytasz, albo równie dobrze możesz inne pudelki wrzucać.aczkolwiek 6 odległości to w skali kosmicznej o cipny włos.

nazywasz czyjeś święta durnymi? andrzejki to chyba raczej wróżby, a nie straszenie? bez wymiany kulturowej byśmy nadal w jaskiniach siedzieli. co z nabijaniem kasy w grudniu? nie przeszkadza? a przecież też zaciągnięte z zagranicy...

dlaczego upierasz się nazywac czyjeś święta głupotą? zawsze świętom towarzyszy komercja, dlaczego akurat ta jest głupia? bo celtycka? ludzie się bawią, co Ci przeszkadza? ja mam dudzie wielkanoc, ale ani jajka, ani baran mi nie przeszkadzają jakoś...

smacznego :)

pan Sławek umarł wcześniej. ciało bez mózgu mozna jakiś czas utrzymywać przy zyciu, tylko po co? z punktu widzenia medycyny to zwłoki, z bijącym sercem.

człeniu, do tej pory podano tylu ludziom, że trudno o coś przebadanego na większej grupie...

każdy, byle na raty. czego to ludzie "maluchem" nie przewieźli :)

musisz koniecznie na UM iść się pośmiać, oni też się posmieją, będzie wesoło ogólnie:)

technologie technologiami, ale wydajność gospodarki, przekładająca się na pieniądze na to, tez się liczy... trochę jak z ruskim odpowiednikiem Raptora: niby jest, ale bez dyspersji ciągu, i nie za wiele zmajstrowanych.

nocoty? jakim przestępcą? prawo dotyczy innych, a nie piss.

swięta wojna to tylko jedna z wielu interpretacji tego słowa z koranu. może też oznaczać pracę nad sobą, wysiłek włożony w coś. przynajmniej wg. większości muzułmanów. nie, też z tych samych powodów islamu nie promuję. cechą religii jest właśnie możliwość wykręcania czgokolwiek jak komu pasuje akurat do dowolnych celów. trudno to pojąć osobnikowi nie zarażonemu tym pasożytem, że ktoś może się domagać dla czegoś takiego jakiegoś szacunku. a co gorsze: hipokryzja, czy fanatyzm, pozostawiam Waszej ocenie. tak czy owak, zło i głupota.

mogliby połowę pisu zaaresztować i prokuratorowi przedstawić :) tak w ramach protestu.

inny stwórca, albo inny miot, ale biochemicznie wciąż mogą się rozmnażać, chromosomy pasują :) fajne założenie.

to jest kura, panie doktorze. kura.

wy sierżancie nie cytujcie wikipedii, bo samo przegotowanie jeszcze nie zalatwia niczego. dla dobra paru idiotów, którzy jednak mogliby spróbować, nie zamierzam doszczegóławiac procedury uczynienia grzyba jadalnym, bo to nie internetowa poradnia młodego samobójcy. a pierwsze objawy pojawiają się, jak grzyb juz dawno ustrój opuścił naturalnym sposobem, i nic już się nie da zrobić.

dziękuję za podpowiedź, już będzie mi się milej sr.ło :)

jak Obelix :)

victor, to nie Ciebie do badań opublikowanych w Nature odesłałem, a Ty nieprzeczytawszy (no skąd) stwierdziłeś, że skoro autorzy niektórzy dla jakichś firm pracują, to są niewiarygodni? lista była długa, i kazdy gdzies pracuje... rozumiesz, że gdyby sie konkurencja zorientowała, że jakaś lipa odchodzi, to by takich pogrązyła na amen? a autorzy mogliby aulę zamiatać co najwyzej? uzywanie nowomowy może i was identyfikuje, ale też alienuje. z automatu nie jesteście traktowani powaznie, jako że przypominacie sektę, bez mozliwości korekcji poglądów, zabetonowanych.

aczkolwiek kościół w średniowieczu uniwerki zakładał, to mało, że nie powodowany poszukiwaniem wiedzy, a paląca potrzeba wykształconych kadr, to dodatkowo efektem było własnie średniowiecza zakończenie, wraz z niechcąco uzyskaną wiedzą.