Komentarze użytkownika gruzawik

czyli ci mądrzy wierzą mądrości cenzorów czynów. są czyny zabronione prawem. można i zabronić odzywek. w ten sam sposób, ustalając prawnie, czyli ustawą, głosowaniem. nie przez KC, jak sugerujesz.

wielki brat jest dwaplusbezdobry nawet. to zależy, co zostanie zabronione. należy z głową to robić, a nie, bo samochodem można się zabić, to do furmanek wracać.

ja też nie wierzę, do tego jest kontrola społeczna, podobnie jak w przypadku czynów.a ideałów w naturze nie ma. nie występują, po prostu.

jako przykład niech posłuzą groźby karalne: to tylko pyszczenie gębą, jesli jednak spełniają warunki określone prawem, to klaps. da się? można?

wylgaryzmy, obsceniczne i dodałbym pietnujące. czyli murzyn ok, ale czarnuch już nie. gorzej, że gdy jakiś cenzor się dorwie, i racji nie ma, to możesz sie do kiszki stolcowej odwoływać. toteż nie cenzura, a skargi do sądu bym wolał. prewencję się załatwia inaczej: wychowaniem, edukacją, a nie cenzurą. za to kary, po fakcie, jak najbardziej. bezlitośnie. tak jak nikt czynów nie zabrania wiążąc wszystkich w pęczki prewencyjnie, tylko mandatami po popełnieniu. także publikować wszystko, ew. potem usuwać i z automatu do prokuratury, skoro usunięto. i nadzorować współczynnik skuteczności.

wymiana myśli to nie konflikt, i nie wojna. jesli tak się dzieje, to nie jest to wymiana mysli, tylko wyzwisk, wymiana mysli to wymiana argumentów. cieszę się, że nawet my możemy bez tego się obyć:)

faktów fizjologicznych nie ustala się głosowaniem, chocby najbardziej demokratycznym: medycyna stwierdza jednoznacznie, że płód osobą ludzką nie jest, tylko organizmem. morderstwo dotyczy osoby, inaczej cała anestezja do paki, za odłączanie od respiratorów organizmów, gdy zycie osobnicze uleciało. u płodu jeszcze sie nie rozpoczęło. a czy ktoś zechce z aborcji skorzystać, czy nie, to jego sprawa. podstaw merytorycznych do zabraniania brak. to taki sam gwałt jak jej nakazywanie. wolno przecież do dentysty nie chodzić:)

a ambasady gdzie? co narodowcy robią w UK, zamiast robić za miskę ryżu w swoim ukochanym kraju?

czekam na wózki z amputowanymi stopami cukrzycowymi i podpisem: obrzynajo giczoły! sens mniej więcej ten sam...

lobotomia.

odwołuję lobotomię. do tego trzeba mieć mózg.

dzik, nie płód dzika. czego nie rozumiesz?

o cholera, skoro medycyna lewacka, to wal do pieca na 3 zdrowaśki zamiast do apteki. jak wyrosnie, to będzie. mylisz stan oczekiwany z istniejącym. nie ma czegoś takiego jak nienarodzone dzieci, podobnie jak drewnianych kamieni. nie będzie potem do czego strzelać, i tyle.

nie wiem, co tu robi jakiś bozek, zamiast Sokratesa...

no, nie zatłukli, jak jednego takiego, co przeciw wojnie z Persami się zająknął... i jego dzieci też.

zdaje się, że to wyznanie zmarłego jest kluczowe...

czyli żadne tam Twoje wyznanie. zapisz w testamencie, że sobie nie życzysz i inicjatora szopki wydziedziczasz prócz długów:)

mendełe to cię w musk pogryzły:)

przymusu prawnego? możesz się skompromitować szerzej?

prezes nie miał odwagi...