Komentarze użytkownika gruzawik

a może ustawowo zmusić kobiety by przed gwałtem zakładały gwałcicielowi prezerwatywę? to bardziej podobne do polskich ustawodawców... :)

tam przynajmniej nie muszą rodzić dzieci gwałciciela...

jakiś prawiczek może się poświęci i zaliczy maturę w końcu... niechby i ustnie:)

sieroto drogowa: przejście dla pieszych jak wół, grupa na krawędzi, wyraźnie z intencją przejścia. w ryj dać by warto, na odmulenie pana kierowcy.

tyz prawda, dzieci ma pod opieką. jednak ma 2 ręce raptem, jest na przejściu, ma prawo oczekiwać, podobnie jak dzieciak, że jest to bezpieczne miejsce. kolega grabarz m nawet specjalną alejkę dla takich, co mieli pierwszeństwo :)

nawracać to sobie krowę możesz, jak w szkodę wlezie.

jak zobaczysz dzieciaka z dziurą w brzuchu to przestaniesz pieprzyć. po co chcesz oswajać dzieci z bronią? w jakim celu? nie bredź tylko o obronności, proszę, bo strzelec to nie łucznik,żeby go latami szkolić.

to nie mają telewizji w domach,żeby broń tam zobaczyć? to gdzie widzą jednorożce? myślisz, że jak będzie więcej dostępu do broni, to dziur będzie mniej? ostatnia jaką widziałęm, była w myśliwym, przeszkolonym i doświadczonym użytkowniku. dołóż do tego użytkowników nieogarniętych. po prostu zostaw gnata w szufladzie, powiedz dzieciom że nie wolno i spokojnie wyjdź z domu... i po 500+...

a po co mają przychodzić z bronią, skoro nie zakładają że ja ją mam? skoro przychodzą, to czynnik zaskoczenia jest po ich stronie. no i nie zdobędą następnej sztuki. jak do kogoś warto przychodzić, to i alarm ma, i psa, i ochronę. toteż nie bardzo przychodzą, a zwykli obesrańcy dostępu nie mają, po prostu, i niech tak zostanie. chyba się za dużo filmów naoglądałeś, leszku, i masz spaczony obraz świata teraz...

podbramkowa sytuacja? jak będziesz miał broń, to ten drugi tym bardziej. chyba, że to ty właśnie jesteś napastnikiem. grozić ci będzie nie obicie mordy, tylko odstrzał. kto napada z bronią w Polsce? bo póki co to głównie atrapy, bo tak bezpieczniej również dla napastnika, no i skąd tu wziąć prawdziwą... a jak co drugi będzie miał w domu legalną, to szybko się półświatek zaopatrzy. pewnie, że zostanę przy swoim zdaniu, jakoś nie udało się wam wysunąć ważkich argumentów. pozdrowienia.

temu właśnie służy licencjonowanie dostępu, żeby durniów eliminować, podobnież z prawem jazdy przecież. no i nie mam zwyczaju rozwiązywać różnicy zdań używając przemocy, nie uważam żeby nalezało jeszcze dodatkowo zachęcać do tego dzieci. można by poluzowaćnormy dostępu, ale to jeszcze pokolenia wychowywania społeczeństwa, na pewno nie teraz. a pozwolenie sobie zrób, tylko że i tak musisz trzymać amunicję oddzielnie, pod kluczem. bezużyteczne... albo dzieci ci w domu trochę ubędzie:)

w tym problem, ze dostęp dla normalnych szybko da dostęp popaprańcom. mi pozwolenie zostało, nie wiem czy jeszcze ważne nawet, bo od kiedy mam dzieci nie mam tego w domu. żeby broń była skuteczna musi być niebezpieczna(nabita). szpada. rapier. to dla mężczyzny, broń palna dobra dla kobiet, starców, rencistów...:)

czy ów złodziej też nie z wielodzietnej rodziny, dysfunkcyjnej wychowawczo?

hmmm, no rzeczywiście, podobny...

może mi ktoś wyjaśnić, po co? w jaki sposób ma to rozwijać fizycznie dzieci? bo że uczy rozwiązywać problemy strzelaniem, uczy fascynacji poczuciem władzy jaką daje broń, to raczej do przewidzenia.

tylko spaczony psychicznie osobnik pragnie broni jako substytutu poczucia bezpieczeństwa i pewności siebie. i mam dla ciebie złą wiadomość: leków na to dla ciebie nie ma. tylko długa psychoterapia pomoże ci wyjść z urazów odniesionych w dzieciństwie.

ty masz sobie, czyli można, bez napinki.ja za dawnych czasów musiałem kurs oficerski przejść, i nie widziałem podziurawionych tarcz tylko ludzi. stąd wiem, do czego służy broń. do dziurawienia ludzi, a ty się po prostu bawisz,nie uzywasz broni zgodnie z przeznaczeniem, jakim jest zabijanie. ustawy znać nie muszę, bo z niej już od dawna nie korzystam. że kontakt z bronią ci mózg zlasował, to widać po twoim poprzednim agresywnym wpisie, akurat o postrzałach pojęcie mam,znów coś sobie dorabiasz. o tym pisałem powyżej, jednak nie spodziewam się, byś to zrozumiał. jaki rozwój fizyczny da strzelanie

broń nie służy do niczego innego prócz zabijania. nawet gwoździa nie bardzo wbijesz. więcej broni legalnej to również wiecej nielegalnej. w jaki sposób ma to zwiększyć bezpieczeństwo? spójrz na USA...

tak, jasne, odpowiada, jak już zrobi, wielkie dzięki. po co mu dawać, żeby miał czym zrobić? obrony? przed czym? atakiem? no przecież do tego potrzebna broń... do obrony to jest kamizelka, a broń co najwyżej do kontrataku. nie wiem, co ci kto wciska, ale ja swoje zdanie zwyczajnie wypowiadam, widocznie brak ci argumentów w dyskusji, skoro tak się czujesz, przykro mi. włamywacze boją się, bo wykrywalność jest duża i szybka reakcja w dobrych dzielnicach gdzie warto kraść. jak mały kazio wyobraża sobie posiadanie broni...

ależ masz wybór, wyrób pozwolenie i miej sobie na zdrowie. i kto tu coś wciska? przecież chyba nie chcesz, żeby tak zupełnie z ulicy można było wejść i sobie kupić? czyżbyś nie mógł zdać testów, czy zwyczajnie ci nie zależy? a ktoś Anglików rozbrajał? po wojnie tak ma być: broń na złom, że ruscy to faktycznie niekorzystnie, ale kto niby miał to robić? przed wojną to tacy wszyscy uzbrojeni byli?