Komentarze użytkownika homo_sapiens

Już raz Miller po przegranych wyborach opuścił SLD i startował bez powodzenia z list Samoobrony w Łodzi. Czyżby znów szykował sobie plan awaryjny na jesień? W końcu Kaczyński bardzo ładnie wypowiadał się o postkomunistach 5 lat temu, gdy walczył o prezydenturę z Komorowskim i potrzebował głosów lewicy. A co do zdania "za Dudą stoi naród", to przecież slogan o żywcem wzięty z czasów PRL-u, kiedy PZPR z przystawkami w "wyborach" dostawała po 95% głosów. Jak widać stare przyzwyczajenia trudno wykorzenić...

A czemu nie? Bo wymordowali 100 000 Polaków 70 lat temu? Wiesz ilu Japońskich cywili zginęło z rąk amerykańskich w tamtym czasie? W samej tylko Hiroszimie od bomby atomowej 90 000. I co? I jakoś Amerykanie z Japończykami mogą się przyjaźnić. W I wojnie światowej Francja straciła 1,35 mln żołnierzy, Niemcy 1,75 mln. I co? Jakoś mogą się dzisiaj przyjaźnić. Tylko polscy prawdziwi katolicy, "miłujący bliźniego", jak Chrystus nakazał, nigdy nie wybaczą, do końca świata będą nienawidzić.

Wirus, Ty w ogóle zdajesz sobie sprawę, jak się zbłaźniłeś tą wstawką? Wyszło na to, że te epitety, którymi raczyłeś Warszawiaków, najlepiej pasują do Ciebie samego. Jak jeszcze nie wiesz, o co chodzi, to poczytaj sobie komentarze poniżej, może doznasz olśnienia.

Co za szmatławiec! I to ma być dziennikarstwo??? Przecież to jest poziom stalinowskiego przedstawiania AK-owców, jako "zaplutych karłów reakcji". A najlepsze jest to, że prawica się tym zachwyca, jednocześnie mieszając z błotem dziennikarzy mediów publicznych i prywatnych za brak obiektywizmu. Może i jest za co ich krytykować, ale jeśli dziennikarstwo "W Sieci" ma być wzorem do naśladowania, to jest to kolejny przykład prawicowej "rewolucji moralnej", która jest niemoralna do szpiku kości, a w której chodzi tylko o przejęcie władzy dla samej władzy.

O wystawieniu kandydatury Dudy zdecydował JEDEN prezes, a nie żadni rolnicy czy robotnicy. Oni głosowali na tego, kto startował z ramienia PiSu. A prezes Kaczyński wystawił Dudę z prostego powodu - wiedział, że nie ma szans na głos elektoratu centrowego i z Komorowskim sromotnie przegra. Duda się tak negatywnie Polakom nie kojarzy (jeszcze kilka miesięcy temu niewielu wiedziało o jego istnieniu, więc jak miałby się kojarzyć?).

@inoxi - No to zaczynamy... Przegrał wtedy w z Komorowskim, mimo, że było krótko po katastrofie i wielu ludzi czuło do niego wielką sympatię po stracie brata i bratowej. Jego wynik był znacznie wyższy niż pozycja w sondażach popularności polityków przed katastrofą. Do tego sztab wyborczy bardzo skutecznie przekonał część Polaków, że Kaczyński się "zmienił" (w sensie złagodniał), co później okazało się jednym wielkim oszustwem. I nie pitol mi tu, że ja niby "pitolę" cokolwiek o inteligencji wyborców takich czy siakich, bo nic na ten temat nie napisałem.

@inoxi - A co do tego, że Kaczyński się wielu Polakom źle kojarzy - nie wszyscy zapomnieli okres jego rządów. Nie wszyscy zapomnieli, jakie cechy charakteru on posiada. Nie wszyscy zapomnieli o jego największych sojusznikach i "rewolucji moralnej". Nawet moja rodzina, która w większości głosowała na Dudę i PiS, wie doskonale, dlaczego Kaczyński może się Polakom źle kojarzyć. Jeśli Ty tego nie rozumiesz, to trudno.

@vacarius - fanatyzm jest bezkrytyczny, więc przynajmniej ta lwia część elektoratu PiS NIGDY nie będzie żałować, czy się wstydzić. Już to przerabiałem w rodzinie po poprzednich rządach PiS-LPR-S. Wszystko, co złe (jeśli już przyznają, że coś było złe), to wina opozycji lub przystawek. NIGDY wina PiSu.

Chętnie przestanę się wypowiadać na temat Kościoła, gdy najpierw ten Kościół przestanie wpierniczać się w moje życie. A robi to choćby przez ogromny wpływ na kształt ustaw i prawa w Polsce. Kurde! Nawet w niedziele o 6:00 rano nie pozwoli mi się wyspać, bo jakiś kościelny musi wtedy w dzwony bić, jakby w XXI wieku wierni nie mieli budzików...

Brak początku incydentu na nagraniu, więc nie sposób ocenić.

Nie wiem, kim jest ten facet na zdjęciu, ale jeśli ma na myśli wypowiedzi hierarchów w sprawach pedofilii w Kościele, to ma trochę racji. Szkoda patrzeć, w jakim kierunku zmierza polski Kościół. Kiedyś kojarzyłem go z takimi intelektualistami, jak Macharski, Życiński, Gocłowski, Boniecki, Tischner, czy czasem kontrowersyjny Pieronek. A teraz? Michalik, Głódź, Hoser i wszechpotężny Rydzyk. Na szczęście, jak to się mówi, "nie mój cyrk, nie moje małpy".

Generalnie masz sporo racji, ale nie w tym wypadku. Frankowicze świadomie zaciągnęli kredyty w obcej walucie z jednego powodu - mając nadzieję, że koszt kredytu okaże się niższy niż gdyby go zaciągnęli w złotówkach. I przez parę lat rzeczywiście był niższy. Czy w tym czasie dzielili się swoim względnym zyskiem (w porównaniu z innymi kredytobiorcami) z resztą społeczeństwa? Oczywiście, że nie, więc czemu teraz reszta społeczeństwa (nie żadne banki, bo te przerzucą koszty na klientów) ma teraz pokrywać ich straty? Na tej samej zasadzie trzeba by wspomagać osoby tracące na giełdzie.

Naród jeszcze za nimi zatęskni, niech tylko PiS znowu trochę porządzi.

Pożyjemy, zobaczymy.

Zawsze, gdy państwo nakłada na banki (ubezpieczycieli czy inne instytucje finansowe) dodatkowe koszty, są one opłacane w rzeczywistości przez klientów. Bankowcy mają do tego multum narządzi i sposobów, często tak, by nawet klienci tego nie zauważyli.

W jakim celu i kto się niby tego domaga? Wiesz, nawet sprowadzanie czegoś do absurdu trzeba robić z sensem.

Według tej Twojej Biblii niewolnictwo jest dobre. Przeczytaj sobie oryginalny tekst tzw. dziesięciu przykazań w Starym Testamencie, jeśli nie wiesz, o czym mówię. Według tej Twojej Biblii Pan Bóg ze starotestamentowego ludobójcy staje się w Nowym Testamencie bogiem miłosierdzia i miłości do bliźniego (choć historia pokazała, że jego kapłani raczej nie podzielali tych wartości). Nawet Watykan sankcjonuje interpretacje, a nie dosłowność, jak niektóre inne kościoły. O kwestii błędnych przekładów nawet nie ma co wspominać...

No proszę, z trzech najbardziej katolickich i bogobojnych krajów w Europie (Polska, Hiszpania, Irlandia) został już tylko jeden, w którym legalizacja małżeństw jednopłciowych (czy jak kto woli związków partnerskich) JESZCZE nie nastąpiła.

Wiem, ale wiele osób nie rozróżnia tych pojęć, dlatego napisałem "czy jak kto woli".

@struz - Transwestytyzm nie ma nic wspólnego z orientacją seksualną. Transwestyt(k)a może być hetero-, bi-, homoseksualny(a). Co do adopcji, to niedawno opublikowano badania, według których W Polsce w związkach homoseksualnych wychowuje się obecnie około 50 tysięcy dzieci - w całkowitej zgodzie z polskim prawem.