Komentarze użytkownika gruzawik

że do odpowiedzi się nie kwapisz, to wybawię cię od męki intelektualnej ponad twoje siły: nie wyjechałeś, bo do tego trzeba nieco inicjatywy, odwagi, otwartości, że o znajomości podstawowej obcego języka nie wspomnę. tobie w czarnej d.pie tak dobrze, że się w niej urządzasz, i boli gdy ktoś przypomni, że to jednak d.pa jest, a nie elizjum. teraz ani buractwa się wstydzić nie musisz, bo przedstawiane jest jako norma, ani do nauki czy roboty brać się nie musisz, bo na socjal kto inny zapracuje. byle siarnach nie podrożał, toś zadowolony.

a ja jestem, i nie wrócę, żeby mi złote góry obiecywali. wróciłeś na socjal? bo niby po co, skoro drożej i drożej? typową cechą komucha jest mówienie, kto może zostać a kto ma wyjechać. sam taką receptę podałeś. no i to kombinowanie...

nie wiem, gdzie to niby byłeś, ale "normalnych miłych ludzi" to po skrzywionych, zawistnych gębach sądząc w PL niewielu. sam najpierw caleance "rodowód" dopisałeś, a potem twierdzisz, że to cecha komucha:) jak myslisz, tam gdzie byłeś, to lepiej niż w PL dlatego, że ciemnogród uskuteczniają od lat? pisać możesz co chcesz, ale to się nie klei w całość: wróciłeś do drozyzny bo ci ciepłe błotko ciemnogrodu odpowiada? a z czego będziesz żył? 500+? czy, jako na safari wśród tubylców, euraski wydawać zamiarujesz?

przemielenie takiego kmiotka nie wymaga żadnej spiny. obnażenie fantasmagorii trolla niezdolnego do odpowiedzi na żadne z zadanych pytań tak, zeby nie popaść w sprzeczności lub nie obnażyć własnej głupoty dokonuje się bez wysiłku. zapytam jeszcze raz: do drożyzny wróciłeś, czy wydalili trutnia?

widzisz? i po zawodówce mozna coś osiągnąć... tym większy szacun, w odróżnieniu od doktorów prawa co niektórych, co jedynie potrafią osiągnąć dno, przebić muł i wykonać odwiert.

potrójny: wiezie Polaków z emigracji:)

on je sfinansował, słoik piachu byś przywiózł sponsorowi chociaż.

to ja nie dożyję swojego terminu. albo ona.

a to akurat świństwo. choć mam konfederację za bałwanów, uważam, że należy im na równi z innymi pozwolić się samym skompromitować w debacie publicznej.

kuźwa, była nadzieja, że się toto nie rozmnoży...

typowy gambit "dobrego ateisty": nie wierzę, ale... i tu następuje wyjaśnienie, że nie przeszkadza okradanie, krycie zbrodniarzy, narzucanie prawnie katolstwa. taki swietlany przykład dla takich, co jak podnoszą głos protestu, to są źli, bo mają siedzieć cicho.

obecnie władzę mają ci, a nie poprzedni, więc po co o nich wspominać? a niech się chędożą, pewnie,tyle, że prócz "beze mnie" to jeszcze na własny koszt. no i wpisując swoje brednie do ustaw trudno to uznac za beze mnie... a że ciekawe, ile rydzol dostał od poprzedników, to swoją drogą, ale nie sądzę, żeby jakoś wiele:)

wychowawczy:)

nowego znaczenia nabiera "pa/enis caritatis"...

uderz w stół...

punktowe zatrucie olowiem:)

wojciechu: naturalnie podcierajcie sie lisciem łopianu, śpijcie na gałezi i zryjta surowego szczura.

żałosne. miarą artysty są fani. sr.ł pies promocję, dobre guwno się samo obroni: MGŁA nie ma nic, prócz grania...

luj, co za pedalski pseudonim...

ludwiczku, kanajak z ciebie.