Komentarze użytkownika homo_sapiens

Być może atrybut świętości działa tylko na poziomie cząsteczkowym i zanika po rozpadzie cząsteczek wody na atomy wodoru i wodorotlenki (nie atomy tlenu). A może to zależy od mocy uświęcenia? Np. zwykły ksiądz nie dostaje żadnego bonusa, a biskup ma +5 do mocy uświęcenia wody? No, chyba że regularnie tuszuje pedofilię wśród swoich podwładnych "dla dobra Kościoła", to wtedy ma +10?

Z taką różnicą, że nie wszyscy Polacy do TEGO Tupolewa pchali się dobrowolnie.

Po prostu inne kategorie ludzi niż wyżej wymienione, trzymają się od jego partii jak najdalej. Ze względów moralnych, intelektualnych i kulturalnych. Tak jak człowiek ze zdrowym węchem omija wylewające się szambo, padlinę czy stertę zgniłych jaj szerokim łukiem.

Obawiam się, że to nie do końca tak. Kaczyński nie jest wcale religijnym fanatykiem, tylko cyniczną kanalią, która fanatyków i Kościół wykorzystuje do swoich politycznych celów. On taką Polskę nam serwuje, bo o takiej Polsce marzy jego elektorat i kler, który zapewnia mu władzę.

Czyżby na KULu otworzyli nowy kierunek: astroteologię?

Niestety za szerzenie głupoty nie ma. Jest za to za obrazę uczuć religijnych, czyli za obrazę głupoty. Jakie państwo i społeczeństwo, takie paragrafy.

Jeśli Sasin zapowiada "rewolucyjny projekt", to można być pewnym, że ktoś związany z PiSem zarobi wkrótce grube miliony na kolejnym "misiu".

Zaraz zaraz! To jak to w końcu jest szanowni prawacy - jedynie wasze uczucia mają podlegać ochronie prawnej, jedynie wy możecie mieć prawo do "klauzuli sumienia" i jedynie wy możecie domagać się totalnej wolności prowadzenia działalności gospodarczej (czyli odmowy wykonywania usług dla nieprawomyślnych klientów)? Gdy ci drudzy próbują uzyskać podobne przywileje, podnosi się wielkie larum, że "nietolerancja", "atak na chrześcijaństwo" itd.

I cóż takiego kompromitującego powiedział?

Tydzień - pisałeś o "kacyku z taś Sowa&Przyjaciele". Zapytałem, co takiego powiedział, co było na tych taśmach i go kompromituje. Nie podałeś ŻADNEGO przykładu. Co do przytoczonych danych finansowych - jeśli to dane "Wprost", to zakładam, że prawdziwe. Jednak ich ocena możliwa by była TYLKO w zestawieniu z podobnymi wydatkami innych ministrów spraw zagranicznych czy posłów. Bez tego to tylko demagogia. Czemu uczepiłeś się słowa "prywatny"? Gdyby auto było służbowe, to ocena byłaby inna? Te wszystkie wydatki BLEDNĄ w porównaniu ze skalą marnotrawstwa obecnej władzy.

O, i znowu coś wybełkotała mieszanka Kurskiego i Pawłowicz, czyli gargusowa pisowska gadzinówka. I nawet znalazło to sobie do kompanii innego specjalistę w temacie, który nie wie, że u dzieci transseksualnych w Polsce nie wykonuje się operacji chirurgicznych. Ale nie ma to jak znaleźć jakiś kontrowersyjny przypadek z antypodów i na tej podstawie budować swoje durne tezy, pozbawione elementarnej wiedzy w temacie. Ech, ci "źli" specjaliści; wszak gargus ze swoją "fachową" wiedzą wie lepiej. A znalazłeś już kod według klasyfikacji ICD-10 albo DSM-5 "upośledzenia medialnego"?

No i swoim komentarzem z 2021-04-10 o 11:30:01 gargus właśnie udowodnił wszem i wobec, że jest albo skończonym idiotą albo członkiem czarnej mafii. "Zwykłych ludzi gwałcących niemowlęta" wsadza się za kraty a nie przenosi do innej parafii kretynie (teraz już można cię tak nazwać z całkowicie czystym sumieniem).

1. "pisałem o WB(Wielka Brytania).Rozumiesz?Po raz kolejny wychodzisz na the billa" - a co niby według ciebie znaczy użyty przeze mnie zwrot "z antypodów"? Niestety ale to ty znowu wyszedłaś na "the billa" do kwadratu. "Ktoś musi ją poznać(jako jednostkę chorobową) i dopiero sklasyfikować" - i ten ktoś to masz być ty, panie "doktorze"? Czyli reasumując - wysyłasz ludzi do psychiatry na podstawie podejrzenia "choroby", którą wyssałeś sobie z palca. Kontynuuj, proszę. To się robi coraz bardziej zabawne! :D

"Z tego przykładu wynika że żeby była choroba nie musi być w rejestrze,prawda?" Nie, z tego przykładu wynika, że jesteś durniem, który nie rozumie postępu naukowego i cywilizacyjnego. Może jeszcze napiszesz, że z faktu iż Ziemia "z dnia na dzień" przestała być uważana za płaską, bo "pewna grupka ludzi postanowiła je wypisać" z płaskości, wynika, że nadal Ziemia jest płaska. W końcu nie zmieniła magicznie kształtu z dnia na dzień, prawda geniuszu?

"Wyjaśnij wszystkim" - nie muszę wyjaśniać "wszystkim", bo prawie wszyscy doskonale to wiedzą i rozumieją. Oczywiście z wyjątkiem skończonych idiotów i kościelnych zwyrodnialców (ciekawe, do której z tych grup należysz?). Dochodzenia państwowe prowadzone w wielu krajach świata (najbardziej znane z Irlandii i USA) pokazały, jak ten proceder działa. A ujawnione przypadki z Polski doskonale wpisują się w znany schemat.

Gargusku, muszę cię bardzo mocno przeprosić za sugestię, że możesz być kościelnym zwyrodnialcem. Oba punkty (1. i 2.) z twojego komentarza o 18:36:14 rozwiewają wszelkie wątpliwości - jesteś jednak skończonym idiotą. Chociaż... wcale niewykluczone, że podchodzisz pod OBIE kategorie jednocześnie. W związku z tym wycofuję wcześniejsze przeprosiny! A tak dla twojej informacji - Ziemia była płaska przez całe tysiąclecia - według niemal całej ówczesnej ludzkości. Nie był to naukowy FAKT tylko PRZEKONANIE ludzi, DOKŁADNIE TAK JAK z twoim "chorobami".

"Kiedy pierwszy raz (...) ludzie nie są aż tak GŁUPI!" - jesteś żywym dowodem tego, że ludzie potrafią być ZNACZNIE GŁUPSI. "Przenoszenie na inną parafię" to skrót myślowy, pod którym kryje się cały szereg zabiegów i działań kościelnych (przede wszystkim biskupów): tuszowanie sprawy, uciszanie ofiar i ich rodzin (manipulacją, perswazją, szantażem, straszeniem boskimi karami, a ostatecznie przekupstwem - gdy inne zabiegi nie działają), ukrywanie sprawy przed wymiarem spr., odmawianie współpracy, organizowanie skandalicznych kościelnych procesów itd.

"Postawiłeś tezę że żeby była choroba (FAKT bycia chorym) to MUSI BYĆ NADANY NUMEREK!" - GDZIE TAKĄ TEZĘ POSTAWIŁEM??? Poproszę cytat lub godzinę komentarza. "ani bycie w rejestrze nie oznacza faktu choroby, ani brak w nim nie wyklucza istnienia choroby" - naprawdę? Podzielisz się jeszcze jakimiś innymi banalnymi truizmami? Ponieważ najwyraźniej nie potrafisz (bądź udajesz w celu manipulacji) czytać ze zrozumieniem, wyjaśniam, że kwestionowałem tylko i nadal kwestionuję twoje kompetencje w dziedzinie diagnostyki chorób psychicznych, bo taki z ciebie psychiatra jak z koziej d... trąba.

Biedny umysłowo człowieku, który zacząłeś chwytać się idiotycznych argumentów jak tonący brzytwy - domagając się kilkukrotnie kodów, nie stawiałem żadnej tezy (chyba jedynie urojoną tezę w twoim umyśle), tylko chciałem wykazać twoją arogancję i głupotę (co ostatecznie osiągnąłem) lub w wypadku podania ich - dowiedzieć się czegoś o nieznanej mi chorobie. O cukrzycy wiem wystarczająco dużo, nie tylko to, że taka choroba istnieje poza twoim umysłem, więc w tym wypadku o żadne kody pytać nie muszę. "masz prawo do konsultacji z innym specjalistą" - HAHAHA :D ty i "specjalista" - chyba od propagandy

Wyjątkowo, z uwagi na ważność sprawy, odpowiedziałem ci o 18:58:17. Czegoś nie rozumiesz (nie byłoby to zaskakujące)? "Nie potrafisz myśleć,a tym bardziej logicznie." - z całą pewnością nie potrafię myśleć logicznie według twoich standardów - czyli pisowsko-kościelnych. Ale to akurat dla mnie komplement.